Za nami trzeci tydzień rozgrywek, który przyniósł pierwszą (i jedyną) porażkę najlepszej drużyny ligi - Detroit Pistons i pierwsze zwycięstwo Toronto Raptors (w dziesiątym meczu). Jednak na ustach wszystkich jest fenomenalny LeBron James. Po pierwszych dwóch porażkach w sezonie, zwyciężył ośmiokrotnie za każdym razem będąc najlepszym na parkiecie. Na uwagę zasługują również heroiczne dwa zwycięstwa Utah Jazz, którzy grają bez swoich dwóch liderów (Boozer i Kirilenko).8-0 Cleveland CavaliersTen sezon miał być przełomowy dla Jamesa i całych Cavs. Dokonane w przerwie zmiany miały zapewnić playoffs, a w dłuższej perspektywie grę o najwyższe cele. Nikt się nie spodziewał, że Cavs tak szybko znajdą wspólny język będąc obok Pistons i Spurs (czyli finalistów NBA) najlepszym zespołem ligi. Poza LeBronem znakomicie grają inni, a Larry Hughes należał do najlepszych graczy ligi w tym tygodniu i w końcu przypomina zawodnika z ubiegłego sezonu.
Nieudacznicy tygodnia - Miami HeatDrużyna w której występują Wade, Walker, Mourning, Posey, Payton, Haslem nawet bez kontuzjowanych Shaqa O'Neala i Jasona Williamsa powinna wygrywać z większością drużyn. A na pewno z Raptors, którzy przed meczem z Heat mieli bilans 0-9. Przegrana czwarta kwarta 24-40 i cały mecz 13 punktami obnażyła wszystkie niedociągnięcia Heat. Po raz kolejny widać, że same nazwiska nie grają.
Najlepszy zawodnik - LeBron JamesFantastyczny tydzień LeBrona: 3 zwycięstwa, triple-double i wyjście wraz z Cavs na pozycję numer 3 w lidze. Zdecydowanie najlepszy obecnie zawodnik ligi.
Piątka tygodniaLeBron James (3-0) - 29,3 pkt., 7,3 zb., 6 as.
Kobe Bryant (1-2) - 40,3 pkt.
Elton Brand (2-0) - 27,5 pkt., 12 zb., 3 bl.
Tim Duncan (3-0) - 21,6., 13,6 zb.
Marcus Camby (4-0) - 20 pkt., 15,7 zb., 62% z gry., 3,7 bl.
Blisko nominacji: Ray Allen (27,5 pkt.), Dwyane Wade (32,5 pkt., 8,5 zb., 9.5 as.), Kevin Garnett (24 pkt., 12 zb., 7 as.) i Larry Hughes (24,3 pkt., 5,3 zb., 4,3 as.).
Phil Jackson vs Larry BrownW ostatnich pięciu latach dwukrotnie spotykali się w wielkim finale NBA. W tych meczach padł remis 1-1. W tym tygodniu dwóch najlepszych trenerów ostatnich lat (wspólnie z Popovichem) spotkali się w "Mieście Aniołów". Fatalna postawa wydawałoby się przed sezonem - liderów Knicks i świetna forma strzelcka Kobe Bryanta dała zwycięstwo gospodarzom. Trio Richardson/Marbury/Crawford zdobyło wspólnie 19 pkt.
Kobe Bryant42, 36, 43 punktów - tyle w tym tygodniu rzucił najlepszy strzelec obecnie w NBA. Niestety indywidualne popisy nie idą w parze ze zwycięstwami Lakers, którzy zanotowali bilans 1-2 i zajmują na zachodzie 3 miejsce od końca. Lakers mają problem z wykreowaniem drugiego strzelca, co było widać choćby w meczu z Los Angeles Clippers (43 Bryant, 13 Mihm, 8 Parker).
Liczba tygodnia - 9Tyle porażek obecnie mają Atlanta Hawks, którzy jako jedyni nie wygrali w tym sezonie spotkania. Najlepszy w ich szeregach Joe Johnson nie okazał się tym, który poprowadzi ich do zwycięstw. Trudne mecze w listopadzie (min. Indiana) sprawiają, że wszyscy czekają do 2 grudnia i mecz przeciwko Raptors.
Smush ParkerKoszykarz, który od 2002 roku rozegrał w lidze tylko 82 mecze (w trzech różnych klubach) to jedyny sukces w tym sezonie Los Angeles Lakers. W tym sezonie to 3-4 opcja w ataku, a statystycznie 12 punktów na mecz, najlepszy w drużynie w przechwytach (2.1) i rzutach za trzy (38,1%).
W najbliższym czasieW czwartek Indiana Pacers zrobi wszystko by u siebie przerwać serię zwycięstw Cavaliers. Rewelacyjnie zapowiadają się pojedynki LeBrona Jamesa i Rona Artesta. Trudny tydzień dla Milwaukee, którzy po początkowych zwycięstwach zanotowali w ostatnich czterech meczach trzy porażki. W tym tygodniu przeciwnikami Bucks będą Sixers, Wolves (na wyjeździe), Pistons i Mavs.
url:
http://e-basket.pl/?news=28290